Film kręcono w Londynie (Anglia,Wielka Brytania).
W drodze do uzdrowiska przyjaciel Wilberforce'a mówi, że powinni się pospieszyć, bo się spóźnią. Wilberforce odpowiada "Woda jest tam od milionów lat - jak moglibyśmy się spóźnić?" W XVIII w. Europejczycy nie przypuszczali jeszcze, że świat jest taki stary.
W scenie w domie gry, gdy William Wilberforce śpiewa "Amazing Grace", rzeczywiście śpiewa otwórca roli Williama - Ioan Gruffudd. Co prawda w ostatnich kilku dublach użyto playbacku, ale to nadal głos Ioana. Reżyser nie miał pojęcia czy aktor w ogóle umie śpiewać, ale okazało się, że jest on cenionym chórzystą i solistą.
Pod czas rozmowy Williama Wilberforce'a i Thomasa Clarksona rozstrzygano kwestię, jak można pozostać lojalnym królowi, który wita się uściskiem dłoni z dębami i obserwuje Niemcy przez swój teleskop. Ta opinia odnosi się do brtyjskiego króla Jerzego III , który przypuszczalnie chorował na porfirię, wywołaną być może przez używanie arszeniku. O dziwnym zachowaniu tego władcy opowiada film "Szalenśtwa króla Jerzego".