W scenie, w której menadżer zespołu, Peter Grant udaje gangstera z lat 30-tych użyto dwóch różnych pojazdów. Widać to po zdobieniach na maskach samochodów.
Film kręcono w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA), Loch Ness (Szkocja, Wielka Brytania), Podington (Anglia, Wielka Brytania) oraz w Walii (Wielka Brytania).
Niektóre ujęcie nakręcone za kulisami w Baltimore i Pittsburghu później znalazły się w promocyjnym wideo do "Travelling Riverside Blues", zrealizowanym w 1990 roku.
Zaplanowanych było więcej scen do sfilmowania podczas amerykańskiego tournee zespołu w 1975 roku. Ale kiedy Robert Plant i jego rodzina zostali zranieni w wypadku jeepa podczas przerwy w koncercie, reszta tournee została odwołana i materiał filmowy nigdy nie został nagrany.
Materiał filmowy koncertu pochodził z tournee z 1973, ale ale przez trzy lata nic z nim nie robiono.
Scena z Jimmy Page'm była kręcona w jego domu nad brzegiem jeziora Loch Ness w Szkocji. Dom ten należał wcześniej do Aleistera Crowley'a.
Film był całkowicie sfinansowany przez zespół.
Pieniądze skradzione z sejfowej skrzynki depozytowej w Drake Hotel nie zostały nigdy odnalezione i nikogo nie oskarżono.
Płyta CD z 2007 roku ze ścieżką dźwiękową do tego filmu zawiera pełny występ "Heartbreaker", którego tylko małe fragmenty są zawarte w filmie.
Joe Massot, pierwotny reżyser filmu, został odsunięty ze stanowiska w 1974 roku. Na jego miejsce zatrudniono Australijczyka Petera Cliftona. Ta decyzja tak zezłościła Massota, że ukrył nakręcony przez siebie materiał i oddał go członkom Led Zeppelin dopiero po interwencji prawnika.
Aby dodatkowe sceny nie wyróżniały się od reszty, w studiu filmowym w angielskim Shepperton, gdzie je kręcono, wybudowano dekoracje imitujące Madison Square Garden w Nowym Jorku.
W czasie realizacji filmu menadżer Led Zeppelin, Peter Grant został zatrzymany przez policję w związku z podejrzeniem o kradzież kosztowności z hotelowego sejfu. Na filmie zachowała się scena, jak Grant odjeżdża radiowozem na posterunek bez kajdanek na rękach. Okazało się, że policjant, który dokonał zatrzymania, występował wcześniej jako perkusista przed The Yardbirds - innym angielskim zespołem, którego Grant był menadżerem.
Film zarejestrowano w ciągu trzech nocy. Reżyser Joe Massot chciał zmontować cały materiał w taki sposób, aby wyglądał jak nakręcony podczas jednego koncertu. Poprosił członków zespołu, aby za każdym razem ubierali się tak samo. Prośby nie spełnił John Paul Jones, co sprawiło wiele problemów podczas montażu.
Oprócz materiału koncertowego na filmie znajdują się też sceny za kulisami. Podczas jednej z nich menadżer zespołu Peter Grant wypowiada niecenzuralne słowa f--k i c--t aż 18 razy. Producenci ze studia Warner Bros. zadecydowali o wygłuszeniu wulgaryzmów, zrobiono to jednak tylko na pierwszej kopii filmu. Pozostałe trafiły do kin w wersji nieocenzurowanej.
Dodatkowe sceny kręcono w sierpniu 1974 roku, a więc ponad rok po wcześniej sfilmowanych koncertach w Madison Square Garden, w studiu Shepperton. W międzyczasie John Paul Jones ściął włosy i podczas kręcenia musiał nosić perukę. Ponadto w studiu trzeba było umieścić dekoracje imitujące Madison Square Garden.