Nawet i wyżej. Dziwne, że niedawno z około 70 miejsca zresztą podobnie Diane Keaton nagle spadły aż na miejsca koło 90-ki (ktoś multikonta zakłada?!). Poza tym Kristin jest wyjątkowa, każdy pcha się do Hollywood, a ona jako jedna z nielicznych tego miejsca unika.
Kristin Scott Thomas, Charlotte Gainsbourg, Melanie Laurent, Maja Ostaszewska, Winona Ryder, Jodie Foster, Elisha Cuthbert, Kinga Preis, Uma Thurman, Jessica Stroup, Julie Andrews, Julie Walters i Amy Adams są także spuszczaną przez pewną osóbkę.
To na 100% multikonta. Widać gołym okiem.
Przykład właśnie Kristin Scott Thomas. Zawsze średnia szła jej w górę a tu nagle od razu średnia jej spada o 50 setnych. Całkiem niedawno miała średnią 8,145.
I inne aktorki też.
wydaje mi się, że przesadzasz doszukując się tu jakiegoś spisku. Sama za nią nie przepadam i jestem w stanie sobie wyobrazić dlaczego irytuje ludzi. Tak samo jak wyżej wymieniona Gainsbourg. O gustach raczej nie powinno się dyskutować i myślę, że każdy ma prawo dać jej 1.
Mam takie przypuszczenie, graniczące niemal z pewnością, że najbardziej aktywni użytkownicy FW to ludzie w wieku gimnazjalno-licealnym, a ci gustują głównie w najnowszych, amerykańskich superprodukcjach. Stąd popularność* takich, a nie innych aktorek i aktorów.
* Nie ulega bowiem wątpliwości, że filmwebowy ranking, to ranking popularności.